Cztery miesiące spotkań, ustaleń, prób – w kaplicy, w MOK-u, w sali Przemienienia Pańskiego. Wcześniej nagrywanie teledysku, aż wreszcie koncert, który oczarował publiczność. Wielogłosowy i solowy, dziecięcy i młodzieżowy, damski i męski śpiew kolęd bardziej i mniej znanych, sceneria i gra świateł, dźwięk wielu rodzajów instrumentów, stroje występujących w ustalonej kolorystyce, charyzma prowadzących koncert, poruszane w śpiewie i komentarzach treści – połączenie i wzajemne zgranie tych wszystkich elementów oraz ich profesjonalizm dostarczyły wielu wzruszeń, przenikając nasze dusze do głębi i sprawiły, że to wydarzenie zapadło głęboko w nasze serca i umysły.