Roraty ze świętym dziadkiem Joachimem

Joachim

Podczas tegorocznych rorat pod hasłem „Z narodzeniem Jezusa było tak...”, pod przewodnictwem św. Joachima, dziadka Jezusa, przeżyliśmy niezwykłą przygodę wraz z opisywanymi każdego dnia bohaterami biblijnymi. Dowiedzieliśmy się, jak wyglądało  wielowiekowe oczekiwanie na Mesjasza. Z każdej opisanej podczas rorat historii danej postaci mogliśmy wyciągnąć wnioski oraz uzyskać wskazówki dla siebie, które wcielone w życie przyczyniły się z pewnością do pogłębienia relacji z Bogiem. 

Dzieci codziennie przynosiły do świątyni spisane na kolorowych serduszkach dobre uczynki, jakie udało im się wykonać. Autorzy wylosowanych serc zabierali ze sobą do domu ikonę przedstawiającą patrona naszej parafii, co mobilizowało  domowników do wspólnej modlitwy rodzinnej. Adwentowe serca z dobrymi uczynkami zostały umieszczone w żłóbku, na którym leży mały Jezus jako symbol tego, iż tylko dobre serce jest jedynym miejscem, gdzie Jezus może przebywać.

Na zakończenie rorat nie zabrakło nagród dla najbardziej wytrwałych, a św. Jan Chrzciciel w ikonach powędrował na stałe do kilku szczęśliwców.