Nasi parafianie we Włoszech dzielą się z nami dobrocią

Włochy

Dzięki gościnności naszej parafianki Pani Jadwigi, na krótkie wakacje do Włoch udał się Ksiądz Proboszcz wraz z Grupą Młodzieżową starszą. Wyjazd rozpoczął się od lotu do Neapolu przez Monachium. Z lotniska odebrała nas Pani Jadwiga wraz z Panem Salvatore, którzy towarzyszyli nam przez cały wyjazd. Przewieźli nas przez Neapol by następnie zabrać nas w okolice Caserty, gdzie mieliśmy nocleg.

Drugiego dnia pojechaliśmy zobaczyć ogromne, zniszczone przez wulkan Wezuwiusz, Pompeje. Oczywiście będąc w Pompejach, nie mogło zabraknąć wizyty w Bazylice Matki Bożej Różańcowej. Towarzyszyły nam wielkie emocje.

Z Pompei udaliśmy się zobaczyć Neapol. Zwiedzając to piękne miasto, udaliśmy się do Kościoła Matki Bożej z Lourdes i św. Józefa. W Kościele tym znajduje się grobowiec Ojca Dolindo, któremu sam Jezus podyktował Akt oddania się Jemu: „Jezu, Ty się tym zajmij”. Akt ten jest nam wszystkim dobrze znany i bliski Księdzu Proboszczowi.

Podczas tego wyjazdu mieliśmy również okazję odwiedzić malowniczą wyspę Capri. Dostaliśmy się na nią promem z pięknego miasta Sorrento. Na Capri spędziliśmy cały dzień podziwiając zachwycające widoki miasteczka, ogrodu różanego oraz morza. Spacerowaliśmy wąskimi uliczkami, nie mogąc wyjść z zachwytu nad pięknem wyspy.

Niestety nie udało się nam zobaczyć Wulkanu Solfatara, lecz dzięki Panu Salvatore mogliśmy podziwiać dym pochodzący od spalania siarki spod wulkanu. Był to bardzo interesujący widok.

W ostatnim dniu postawiliśmy na odpoczynek. Wypoczywaliśmy nad Morzem Śródziemnym. Mogliśmy się rozkoszować pięknym widokiem morza oraz ciepłem, których brakuję nam do dziś. Ze smutkiem żegnaliśmy wysoką temperaturę, plaże i piękne fale.

Wyjazd zakończył się podróżą samolotem z Neapolu do Rzeszowa. Do Nowego Sącza dostaliśmy się dzięki wielkiemu sercu Pana Andrzeja, który nas odebrał.

Grupa Młodzieżowa Starsza