Podczas tegorocznego Adwentu wędrowaliśmy wraz z Maryją i Józefem z Nazaretu do Betlejem, zatrzymując się po drodze w miejscowościach związanych z Ewangelią. Wędrówkę zaznaczaliśmy na ogromnej mapie Ziemi Świętej. Przewodnikiem w tej adwentowej podróży był Archanioł Gabriel, który jak dobry GPS, skutecznie doprowadził uczestników Rorat do celu. Każdego dnia dzieci otrzymywały konkretne zadanie do wykonania, pomagające im praktykować miłość Boga i bliźniego.
Dzieci codziennie przynosiły do świątyni spisane na kolorowych serduszkach dobre uczynki, jakie udało im się wykonać. Autorzy wylosowanych serc zabierali ze sobą do domu figurki Świętej Rodziny i Św. Józefa, mobilizując domowników do wspólnej modlitwy rodzinnej. Po ostatnich Roratach figurki powędrowały na stałe do sześciorga szczęśliwców – Emilki, Wiktorii, Krystiana, Krzysia, Miłosza i Szymonka.
Serduszka z dobrymi uczynkami zawisły jako dekoracja górnej części naszej kaplicy na znak, że przez pełnienie czynów, które podobają się Bogu, wznosimy się do Góry, przygotowujemy się na Niebo.
Ogłoszony na początku Adwentu konkurs na wykonanie najpiękniejszej podobizny Archanioła Gabriela zwyciężyli Piotrek i jego rodzeństwo Liliana i Kuba, choć trzeba przyznać, że wybór był niezwykle trudny, a wszystkie dzieła piękne, wykonane pomysłowo z różnych materiałów, nawet z pierników i w różnych formach. Nagrodą główną była hulajnoga, więc z pewnością wkrótce zobaczymy zwycięzców pomykających tym pojazdem ulicami naszej parafii. Archanioł w ich wykonaniu imponował rozmiarem i zawisł nad tegoroczną szopką jako stróż Świętej Rodziny. Nagrodzeni zostali wszyscy wykonawcy archaniołów, otrzymując sprzęt do śnieżnego szaleństwa, gadżety parafialne i inne niespodzianki. Upominki dostały również dzieci, które mogły poszczycić się stuprocentową frekwencją na Roratach.
